Aparaty powietrzne - poznaj historię aparatów powietrznych w Straży Pożarnej

Lipiec 15, 2025

Bezpieczeństwo strażaka podczas akcji ratowniczych to bezwzględny priorytet. Wybór właściwego sprzętu ochrony dróg oddechowych decyduje o życiu i zdrowiu ratownika. Sklepogniowy.pl to sprawdzony partner, oferujący nowoczesne i certyfikowane aparaty powietrzne renomowanych producentów, zaprojektowane specjalnie do pracy w najtrudniejszych warunkach.Ewolucja sprzętu ochrony dróg oddechowych w służbach ratowniczo-gaśniczych to opowieść o stałym dążeniu do zapewnienia strażakom bezpieczeństwa i możliwości działania w najbardziej ekstremalnych warunkach. Od prostych, mokrych szmatek stosowanych w XVIII wieku, przez pierwsze eksperymentalne rebreathery XIX wieku, aż po dzisiejsze zaawansowane aparaty powietrzne – każdy etap rozwoju przynosił nowe rozwiązania wydłużające autonomię oddychania, zwiększające ochronę przed toksycznymi gazami i upraszczające obsługę.

Aparaty powietrzne dla Strażaków - pierwsze improwizacje

Jeszcze w XVIII i na początku XIX wieku strażacy w Polsce i na świecie nie dysponowali żadnym wyspecjalizowanym sprzętem ochronnym. Wobec gęstego dymu i toksycznych oparów ratownicy jedyną formą zabezpieczenia dróg oddechowych były… mokre płócienne ściereczki oraz naturalne filtry, jakimi były własne brody i wąsy. Przed wejściem do strefy zadymionej ratownik moczył włosy i szmatkę w wodzie, a następnie mocno zaciskał ją między zębami. Powstały w ten sposób prymitywny filtr zatrzymywał największe cząstki popiołu oraz ochładzał nasilone gorące powietrze, lecz całkowicie zawodził w przypadku gazów takich jak tlenek węgla czy inne produkty spalania tworzyw sztucznych.

Już w latach 1820. pojawiały się pierwsze próby skonstruowania urządzeń umożliwiających wtłaczanie powietrza do hełmu ratownika.

  • 1823 – Charles Deane patentuje “smoke helmet”: metalowy hełm przypominający hełm nurka, do którego doprowadzano powietrze za pomocą przewodów zasilanych ręczną pompką (miechem). Drugi ratownik obsługiwał miech, tłocząc powietrze do wnętrza hełmu. Zasięg działania był ograniczony długością węży, a praca pompą wymagała dużego wysiłku fizycznego.
  • 1825 – Giovanni Aldini i jego “Apparatus Aldini”: maska z drucianą ramą i azbestową wyściółką, wyposażona w otwory dla wzroku, nosa i ust. Choć konstrukcja chroniła przed żarem i popiołem, w praktyce nie poprawiała znacząco jakości wdychanego powietrza ani ochrony przed toksycznymi gazami.

W 1863 roku  Amerykanin Alphonso LaCour stworzył pierwszy znany "rebreather" – urządzenie oparte na gumowanych workach recyrkulujących powietrze. Składało się z:

  • gumianego worka 
  • dwóch rur – jednej do wdechu, drugiej do wydechu,
  • ustnika łączącego ratownika z workiem.

Brak zaworów zmuszał do ręcznego blokowania jednej z rurek językiem, co wybitnie utrudniało korzystanie z aparatu. Urządzenie oferowało autonomię oddechu rzędu kilkunastu minut, lecz było nieporęczne i wymagało stałej kontroli przepływu powietrza.

Równolegle powstawały wynalazki typu filtracyjnego, w których powietrze przechodziło przez warstwy pochłaniające CO₂. Przykłady:

  • 1877 – Nealy Smoke Mask: filtr z wilgotną gąbką.
  • Loeb Patented Smoke Respirator: wkłady z węglem i wełną nasączoną gliceryną.

Choć chroniły przed cząstkami stałymi i zapachami, wciąż nie zapewniały bezpieczeństwa w obecności tlenku węgla czy innych gazów

Pod koniec XIX wieku brytyjska firma Siebe Gorman, specjalizująca się w sprzęcie nurkowym, połączyła doświadczenia z nurkowaniami i ratownictwem. Wprowadziła:

  • metalowy hełm z przeszklonym wizjerem,
  • układ węży doprowadzających sprężone powietrze z miechów,
  • połączenie z systemem hydrokinetycznym lub ręcznymi miechami.

Umożliwiało to dłuższe operacje w zadymionych pomieszczeniach, jednak ratownik ciągle był "przywiązany" do stałego źródła powietrza i osoby obsługującej pompę.

W USA eksperymentowano z układami wykorzystującymi efekt Venturiego – przepływ wody w wężu zasysał powietrze do maski ratownika. Rozwiązania typu “airline” stawały się bardziej popularne w kopalniach niż w straży pożarnej, lecz stanowiły ważny etap przejścia od urządzeń zamkniętych do otwartych obiegów powietrza.

W 1906 roku Siebe Gorman wprowadził na rynek "Proto" – pierwszy masowo produkowany aparat powietrzny

  • butla tlenu zapewniała suplementacyjne powietrze,
  • worek sorpcyjny z chemicznym pochłaniaczem CO₂ (wodorotlenek sodu),
  • układ obiegu zamkniętego,
  • maska full-face z uszczelnieniem.

"Proto" musiał przejść specjalistyczne szkolenie. Autonomia oddechu mogła dochodzić do dwóch godzin, lecz:

  • ciężar i gabaryty (ponad 20 kg) ograniczały mobilność,
  • skomplikowana obsługa wymagała stałego nadzoru,
  • awarie chemicznego wkładu czy uszczelnień narażały użytkownika na zatrucia.

Mimo wad Proto wyznaczył standardy produkcji aparatów zamkniętego obiegu i utorował drogę ku nowym koncepcjom.

Narodziny współczesnych aparatów powietrznych

W latach 1920. – 1930. firmy Mine Safety Appliances (MSA) i Dräger rozwijały systemy, w których sprężone powietrze z butli trafiało do maski, a powietrze wydechowe odprowadzane było na zewnątrz.

  • Gibbs Closed-Circuit Oxygen Apparatus (MSA, ok. 1920) – półzamknięty układ, głównie do zastosowań górniczych i ratowniczych.
  • Dräger’s early models – testowane w Niemczech w akcjach przeciwpożarowych i w zakładach chemicznych.

W 1942 roku MSA wprowadziło system, w którym CO₂ z wydechu reagował z nadtlenkiem potasu, tworząc dodatkowy tlen. Choć wydłużało to autonomię, brak wskaźnika ilości tlenu i konieczność kontrolowania czasu ograniczały jego stosowanie w dynamicznych akcjach strażackich. 

Przełomowy moment nadszedł wraz z modelem Air-Pak:

  • lekka konstrukcja full-face mask z poliwęglanu,
  • butle stalowe o ciśnieniu 200–221 bar,
  • zawory redukcyjne zapewniające stały przepływ powietrza,
  • system wydechowy z zaworem nadciśnieniowym,
  • autonomia 30–45 minut.

Air-Pak spełniał ówczesne normy NFPA i szybko został przyjęty przez straże w USA, a następnie w Europie – w Polsce pierwsze aparaty tego typu pojawiły się w jednostkach miejskich już w drugiej połowie lat 40. XX wieku.

Aparaty powietrzne w drugiej połowie XX wieku

W latach 1960. wprowadzono butle wykonane z włókien węglowych i aluminium, co pozwoliło obniżyć masę o ponad 30%, poprawiając komfort ratowników i wydłużając czas akcji. Inżynierowie opracowali zawory aktywowane przez pierwszy wdech, eliminując konieczność manualnego otwierania zaworu głównego – oszczędzając cenny czas i upraszczając obsługę. W latach 1970. standardem stało się wyposażanie aparatów w alarm PASS, który automatycznie emitował sygnał dźwiękowy w przypadku bezruchu ratownika przez określony czas, ułatwiając odnalezienie poszkodowanego kolegi. W latach 1970. i 1980. do masek wprowadzono mikrofony i głośniki, a także wskaźniki stanu powietrza z diodami LED, umożliwiające ciągły monitoring ciśnienia w butli.

Aparaty powietrzne ze sklepogniowy.pl – niezawodna ochrona dla strażaka

Bezpieczeństwo strażaka podczas akcji ratowniczych to bezwzględny priorytet. Wybór właściwego sprzętu ochrony dróg oddechowych decyduje o życiu i zdrowiu ratownika. Sklepogniowy.pl to sprawdzony partner, oferujący nowoczesne i certyfikowane aparaty i  butle powietrzne  renomowanych producentów, zaprojektowane specjalnie do pracy w najtrudniejszych warunkach.

Aparat powietrzny MSA M1

  • Modularna budowa – elastyczność wyposażenia
  • Dedykowane dla strażaków: powstał we współpracy z praktykami
  • Możliwość rozbudowy o moduły telemetrii i zaawansowane systemy monitoringu
  • Wysoki komfort i ergonomia nawet przy długotrwałym użytkowaniu
  • Wszystkie certyfikaty oraz dopuszczenie CNBOP

FENZY X-PRO

  • Najnowsza generacja aparatów, pełna zgodność z normą EN 12245
  • Butla stalowa lub kompozytowa (Kevlar), różne pojemności (6 l, 6,8 l / 300 bar)
  • Okres użytkowania sięgający 20 lat, legalizacja co 5 lat
  • Maski pełnotwarzowe z komorą foniczną i panoramicznym wizjerem
  • Wygodne, szerokie pasy naramienne typu „Komfort”
  • Sygnalizator bezruchu zwiększający poziom bezpieczeństwa użytkownika

FENZY AERIS PHASE II

  • Zaawansowany aparat nadciśnieniowy z maską OptiPro
  • Ergonomiczna uprząż z włókien aramidowych
  • Alarm zintegrowany z miernikiem ciśnienia
  • Kompozytowy, wytrzymały stelaż oraz mnóstwo praktycznych rozwiązań poprawiających komfort podczas akcji

Dlaczego warto kupić aparaty powietrzne w Sklepie Ogniowym?

  • Wieloletnie doświadczenie i fachowa obsługa zapewniana przez osoby znające realia pracy strażaka
  • Szybka realizacja zamówień i rozliczeń dotacji
  • Szeroki wybór aparatów i akcesoriów gotowych do natychmiastowej wysyłki
  • Sprzęt dedykowany zarówno dla OSP, jak i PSP — zgodny z normami i wymaganiami prawnymi
  • Możliwość kompleksowej konsultacji i doboru całego zestawu ochrony dróg oddechowych

Aparaty powietrzne ze sklepogniowy.pl to pewność, że strażak może pracować bezpiecznie i komfortowo w warunkach zagrożenia. Inwestując w profesjonalny sprzęt ochrony dróg oddechowych, gmina czy jednostka straży pożarnej stawia bezpieczeństwo swoich ratowników na pierwszym miejscu. Sklepogniowy.pl jest idealnym partnerem zarówno w wyborze, jak i w finansowaniu sprzętu – wszystko z myślą o efektywności działań ratowniczych



Komentarze

Postów nie znaleziono

Napisz opinię